sobota, 27 sierpnia 2016

Libster Blog Award#3


Zasady!
"Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymana od innego bloga w ramach uznania za ,,dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechniania. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanej od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."

Zdecydowałam sie na odpowiedzi do pytań zadanych przez Aleksandrę M w Libster Blog Award#3 Pytania spodobały mi się, więc zabrałam się od razu do odpowiedzi. Dodałam post o cytatach, które mogą wam pomoc określić moja osobowość a teraz troszeczkę dowiecie sie co lubię robić i dlaczego wolę pisać o książkach niż mówić.
1. Gdybyś miał opisać czym są dla Ciebie książki jednym słowem, to byłoby to?
Wytchnieniem.
2. Ulubiony film?
Cisza kłamie. Obejrzałam go chyba z 100000 razy ☺
3. Jakie jest Twoje marzenie?
Na dzień dzisiejszy to dostać prawo jazdy i juz nie martwić się busem.
4. Najlepszy soundtrack?
Wydaje mi się, że ten z filmu “zanim się pojawiłeś”. Nie oglądałam go,ale miałam okazje przesłuchać soundtrack
5. Czy masz kontakt z kimś, kogo poznałeś/poznałaś przez swojego bloga?
Niestety nie. Za mało siedzę na blogu. Ma, nadzieje,  że jeszcze jakaś  przesympatyczna osobę poznam.
6. Jaka jest Twoja ulubiona bajka?
Uwielbiałam kiedy oglądać Muminki. Nie wiem dlaczego.
7. Wolisz krótkie, czy długie książki?
To zależy. Jeżeli w długich książkach są małe rozdziały a czcionka troszeczkę większą to uwielbiam. A małe muszą być nadzwyczaj dobre.
8. Czym interesujesz się poza literaturą?
Raczej nie mam jakiś wielkich zainteresowań. Lubie robić zdjęcia, który podobno mi wychodzą dobrze. Kilka wrzucam na instagrama. Możecie je tam podziwiać ☺
9. Jakiego bohatera z książek chciałabyś/chciałbyś przenieść do rzeczywistego świata?
Chciałabym przenieść do rzeczywistego świata bohatera z książki "Światło,którego nie widać" oraz bohaterkę z tej samej książki. Na pewno dobrze by im się tutaj układało teraz. :)
10. Książka, od której masz teraz największe oczekiwania?
Biała Rika. Przeczytałam recenzje lub opis w jednej z gazet i tak mi się spodobała, że ja kupiłam. A teraz jak ją czytam to troszeczkę dużo pd niej wymagam. Tak mi sie wydaje.
11. Dlaczego nie booktube?
Nie lubię pokazywać sie przed kamerą. Mało dodaje swoich zdjęć. Nie za bardzo mi byś wychodziło takie gadanie przed kamerą. Wole pisać. Troszeczkę sie wstydzę i może to jest kolejny powód dlaczego nie booktube.

Długo zastanawiałam się nad pierwszym pytaniem. Nie ma jednego słowa,które oddałoby moje szaleństwo do książek. Mam nadzieję,że udało mi się odpowiedzieć na nie sensownie.
Mało osób do tego Tagu nominuje,ponieważ jestem tutaj przez mało określony czas i jeżeli któraś/któryś z bloggerów będzie chciał odpowiedzieć na moje 11 pytań to zaprasza. Bardzo się ucieszę. Zostaw komentarz z linkiem do tego posta lub odpowiedz w komentarzu. Też zadowolę się taką odpowiedzią.
Moje pytania:

  1. Przeczytałeś/łaś może jakieś książki po angielsku? 
  2. Wolisz e-papier czy klasyczną formę książki?
  3. Wolałabyś napisać swoją książkę czy wydawać książki?
  4. Uważasz,że lepiej inwestować w swoją pasję,np. książki czy odkładać pieniądze na czarną godzinę? 
  5. Jakie gatunki literackie Cię najbardziej przyciągają i dlaczego? 
  6. Jaka jest Twoja dziewiąta książka z biblioteczki i napisz mi na jej temat krótkie zdanie. 
  7. Jaka dla Ciebie pora roku jest odpowiednia na czytanie książek? (Chodzi mi w tym pytaniu o to w jakiej porze roku najmilej Ci się czyta ?)
  8. Oglądasz ekranizacje książek,które przeczytałaś zaraz po przeczytaniu czy też przed czytaniem ?
  9. Wymień jeden powód, przez który musiałabyś zrezygnować z bloga o książkach?
  10. Dlaczego uważasz się za maniaczkę książek? Wymień choć dwa powody
  11. Lubisz zapisywać przeczytane przez siebie książki w notesie lub na jakieś stronie internetowej?
Nominuję:
Królewskie Recenzje,Juliana Bookworm. 


środa, 24 sierpnia 2016

8 cytatów opisujących moją osobę

Przeglądałam ostatnio blog ruda czyta lub rudaa jakoś nie mogę znaleźć linka. Przygarnęłam ten pomysł i znalazłam aż 8 cytatów opisujących moją osobę. Mam nadzieję,że będzie wam się podobały.
1.Chyba właśnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych. Zawsze wiedzą,co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze sa w domu. Pieprzone “Zawsze”

2.Lubisz zachowywać się tak, jakby nic cię nie obchodziło, i jeśli nadal będziesz tak robić, utoniesz w otchłani,która sama sobie wymyśliłaś. 
3.Jest czas i miejsce na bycie normalnym. W przypadku większości ludzi normalność jest ich ustawieniem domyślnym. Ale dla niektórych,takich jak ty i ja, normalność to coś,co musimy sobie narzucić, jak włożenie garnituru na wytworną kolację. 
4....jakkolwiek wygląda piekło, nie może być o wiele gorsze od tego,co dzieje się tutaj. 
5....palenie jest takie bezsensowne. Jedyny jego powód, jaki przychodzi mi do głowy, to chęć, by umrzeć.
6.Mili ludzie są bezbronni,ponieważ nie potrafią być wredni. Nie wiedza jak wepchnąć się na szczyt. 
7.Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.
8.Jakoś głupio kończyć dwadzieścia lat. Zupełnie nie jestem na to przygotowana. Dziwne uczucie. Jakby mnie ktoś popchnął od tyłu.

Wybrałam 8 cytatów z różnych książek. Najwięcej tak jak widzicie dobrałam z książki "Pasjans". Typowa młodzieżówka wmieszany w nią jest lekki kryminał. Dla fanów kryminałów może się to spodobać. Także polecam ją tym kochającym młodzieżówki oraz kryminały. Mam nadzieje,że tych kilka cytatów przybliży wam moją osobę i poznacie mnie chociaż troszeczkę. 

niedziela, 21 sierpnia 2016

Czytelnicze nawyki Book TAG

1.Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?

Tak. Czytam w łóżku lub w wygodnym fotelu.
2.W trakcie czytania używasz zakładek czy przypadkowych świstków papieru?
Na początku swojej przygody z czytaniem używałam biletów autobusowych lub jakiś świstków lezących na moim biurku. Teraz czytam książki używając zakładek. Mam kilka w kubku,które stoi na biurku. Przyzwyczaiłam się jednak do jednej bardzo ładnej. Kupiłam ją od Tojko. Polecam. :) 

3. Kończysz czytać książkę na przypadkowej stronie czy na końcu rozdziału lub podrozdziału.
Kończę czytać tekst do końca rozdziału,ale niestety w niektórych momentach nie mogę. Bardzo często staram się czytać do końca rozdziału.
4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania?

Najczęściej w trakcie czytania pije kawę a co do jedzenia to paluszki lub pokrojone kawałki owocu talerzu.
5. Czy jesteś wielozadaniowa, to znaczy czy potrafisz robić inne rzeczy podczas czytania?
Niestety nie jestem wielozadaniowa. Nie mogę nawet przeczytać 5 zdań,jeżeli ktoś bardzo blisko mnie siedzi w autobusie i rozmawia lub słucha głośno muzyki przez słuchawki. Czasami przez to odkładam książkę i czekam na dogodniejszy moment. 
6.Czytasz jedną książkę czy kilka naraz?
Do tej pory czytałam jedną książkę,ale postanowiłam jedną odłożyć na bok i wzięłam się za drugą. 
7. Czytasz w domu czy gdziekolwiek?
Najczęściej spędzam dużo czasu w domu z książką. Jednak jak zaczynają się zajęcia lub jadę do pracy to przeczytam książkę w cichym oraz spokojnym autobusie. 
8. Czytasz na głos czy w myślach?
W myślach. 
9. Czytasz naprzód poznając zakończenie, pomijasz jakieś fragmenty w książce?
Pomijam czasami fragmenty w książkach,jeżeli wydaje mi się to bezsensowne. Najczęściej w marnych młodzieżowych romansach. Nie czytam na przód poznając zakończenie. 
10. Czy zaginasz książkom grzbiety?
Robiłam to kiedyś,ale przestałam jak zaczęłam doceniać każdy swój zakup książki. Lubię to podziwiać,ze książka była używana i czytana przez kogoś. Po prostu teraz chcę oddawać szacunek książką. Są drogie oraz coraz mniej są szanowane przez połowę społeczeństwa. 

sobota, 20 sierpnia 2016

Pierwsze spotkanie z Kingiem


Kilka dni temu przeczytałam pierwszą książkę króla horrorów-Stephena Kinga. Na pierwszy raz wybrałam „Zieloną milę”,ponieważ dawno dawno temu oglądałam film. Co do książki to oczywiście nie pomyliłam się. Wciągnęła mnie od pierwszej do ostatniej strony. Nie był to horror,ale kto powiedział,że musi to być ten gatunek? Obiecałam sobie,że tak sławny autor książek musi być przeze mnie przeczytany i skomentowany w internecie. Autor wprowadzał mnie powoli w świat kryminalistyczny, w którym na prawdę mi się spodobało. Nie był to skok na głęboka wodę. Bardzo dobrze King poradził sobie z opisaniem uczuć więźniów na „Starą Iskrówę”. Podczas opisu jednego ze skazańców aż poczułam przebieg jego śmierci. Strasznie się wtedy popłakałam i współczułam jemu. Największe emocje jednak przywołał niewinnie skazany olbrzym. Jego tajemniczość i pokora wywołała lęk przed jego przyszłością a przeszłością. Coffey i treser myszy to moi najbardziej ulubieni bohaterowie. Nie spodobał mi się jednak rozdział o śmierci tytułowej zabawnej myszce. Zakochałam się w tym autorze i przeczytam każdą polecaną książkę,ale jak mi się nie spodoba to będę musiała o tym napisać. Jeżeli będę miała czas i ochotę troszkę ponarzekać.  No dobrze troszeczkę się rozpisałam,ale nie na temat. Natomiast przechodząc do mojego ulubionego rozdziału… jest to rozdział, w którym Coffey uzdrawia żonę szefa więźnia,która miała raka mózgu. W tym rozdziale była radość, niewiarygodność,smutek oraz podziękowanie i politowanie także ze strony „klawiszy”. Niestety wszystko się kiedyś w życiu kończy to także musi się skończyć w książce. Ogółem rzecz biorąc książce wystawiłam 10/10 gwiazdek. Polecam ją każdemu początkującemu czytelnikowi i każdemu,co ma ją ochotę sobie odświeżyć.